W pierwszych latach istnienia wynalazku znanego dzisiaj jako World Wide Web, strony internetowe były. Po prostu. Pięknymi być nie mogły, bo możliwości techniczne stojące przed webmasterami z początku lat 90. na kolana (dzisiaj) nikogo by nie rzuciły, ani też nikt nie dostrzegał takiej potrzeby. Liczyły się nade wszystko informacje, jakie te strony ze sobą niosły. Niemniej jednak, ewolucja sieci, na równi z rosnącą jakością oferowanych treści, przyniosła znaczące zmiany w oczekiwaniach co do wyglądu stron; to, z czego dziś korzystamy na masową skalę nijak nie przypomina WWW sprzed niemal dwóch dekad.
Choć Fotozajezdnia nadal jest serwisem stosunkowo młodym, nie może stać w miejscu. Jako że wyraźnie nakreśliła się, może jeszcze nie paląca, ale jednak wyraźna potrzeba zmian, oddajemy dziś w Wasze ręce całkiem odnowioną galerię.
Najbardziej zauważalne zmiany są jedynie dwie. Zupełnie nowy, lżejszy layout oraz – co już na pewno zauważyliście, skoro czytacie tę notkę – nowość w postaci bloga. O pierwszym nie ma się co rozwodzić (chyba, że miałaby to być bełkotliwa propaganda), a drugie lepiej po prostu przejrzeć, by zobaczyć co to i o czym – bo ciekawymi wpisami poszczycić się może już teraz. Diabeł jednak zmiennym nie jest i, jak zawsze, tkwi w szczegółach.
Mam cichą nadzieję, iż Wy – użytkownicy – zechcecie bardziej zżyć się z galerią, za sprawą odnowionych stron profili. Uległy one znaczącej rozbudowie; do garści dotychczas dostępnych informacji kontaktowych i dotyczących średniej ocen, dołączyło wyświetlanie najnowszych zdjęć oraz komentarzy danego autora. Możliwe jest także podzielenie się tym, które zdjęcia wybrało się jako ulubione. Do tego, każdy może wrzucić swoje własne zdjęcie, napisać dwa słowa o sobie, a także podać swoje prawdziwe imię i nazwisko. Oczywiście jeśli chce – bo nic nie jest przymusowe, a wręcz sporo można ograniczyć. Jeśli jednak nowe, rozszerzone profile przypadną Wam do gustu, to możliwe jest ustalenie łatwego do zapamiętania adresu URL do profilu – i tak, portfolio autora notki dostępne jest pod łatwym do zapamiętania adresem http://fotozajezdnia.pl/u/vear. Nie jest wykluczona dalsza ich rozbudowa i nie ukrywam, że jej możliwe kierunki będą zależeć przede wszystkim od opinii użytkowników.
Fotografia oczywiście stale i niezmiennie pozostaje tym, co na łamach galerii jest najważniejsze. Sama prezentacja zdjęć zmieni się tylko dla niewielkiej ich części – panoramy nie będą już rozciągać całej strony wszerz. Natomiast, co dość łatwo zauważyć, miniaturki nie wyszły z modernizacji nietknięte – dla lepszej ich prezencji, wszystkie są kwadratowe, ale zarazem relatywnie większe niż dotychczasowe.
Niejako na Wasze zamówienie zaszły zmiany w wyszukiwarce. Archiwalne zdjęcia dużo łatwiej będzie odnaleźć, bowiem zaawansowane wyszukiwanie pozwala teraz na zawężenie wyników do zdjęć wykonanych (a nie tylko – jak do tej pory – dodanych na galerię) pomiędzy konkretnymi datami.
Mam ogromną nadzieję, że wszystkie przygotowane przez nas zmiany przypadną Wam do gustu. Zachęcam wszystkich do aktywnego śledzenia bloga (ułatwia to dostępny kanał RSS) oraz do uzupełnienia swoich profili, by móc się nimi pochwalić także poza galerią.
Galeryjny skryptopsuj 😉
vear